Na siedem meczów do końca sezonu ekstraklasy, kwestia mistrzostwa wydawała się rozstrzygnięta, ale po ostatnich meczach Wisła Kraków musi oglądać się za plecy,gdzie goni ją Jagiellonia
Czy Wisła Kraków zostanie mistrzem!Na początku kwietnia pokonując u siebie Jagiellonię 2:0 wydawało się, że na 100%,ponieważ zwiększyła nad Jagą przewagę do ośmiu punktów,poza tym grała bardzo dobrą piłkę w przeciwieństwie do pozostałych drużyn,a że Jaga wciąż była wiceliderem,Legia i Lech grały słabo, wszystko wskazywało na to, że Wisła bez problemów zostanie mistrzem.Ale i Wisłę dopadł kryzys,lub może piłkarze uwierzyli że są najlepsi i Biała Gwiazda roztrwoniła przewagę z ośmiu do trzech punktów remisując 2:2 z Koroną w Kielcach i przegrywając 2:0 we Wrocławiu ze Śląskiem. Natomiast Jagiellonia wreszcie zabrała się do roboty,zaczęła wygrywać, grać dobrze i zmniejszyła przewagę do lidera.Wisła ciągle ma najbliżej do tytułu, ale przed nią dosyć ciężkie mecze i może się to zmienić.Krakowianie wyjeżdżają do Warszawy i Gdańska na mecz z Legią i Lechią,mają mecz u siebie z Lechem oraz derby Krakowa oraz starcie z coraz lepiej grającą Polonią Warszawa. Wisła może przegrać mistrzostwo tylko wtedy, gdy seryjnie będzie wygrywać Jagiellonia, a to wciąż nie jest oczywiste.Wolałbym,jako zwykły kibic,żeby jednak to wiślacy triumfowali,ponieważ mają większe szanse na ewentualną walkę o Ligę Mistrzów.
O trzecie miejsce,premiowane startem w Lidze Europejskiej walczy kilka drużyn,ale obserwując obecną formę poszczególnych drużyn wydaje mi się że największe szanse mają Polonia i Lecha,która jest w najlepszej sytuacji,ponieważ grać będzie u siebie z bezpośrednimi rywalami,Polonią i Lechem.
Legia i Lech marząc o występach w Europie muszą skupić się na Pucharze Polski,gzie trzeciego maja zmierzą się w finale.Faworytem tego meczu na dzisiaj jest Lech,ale dla obu porażka może okazać się katastrofą i bardzo dużymi zmianami.
Na dole tabeli dwóch spadkowiczów zostanie wyłoniona z trójki Cracovia, Arka Gdynia, Polonia Bytom. W najgorszej sytuacji jest Cracovia. Nie tylko dlatego, że ma mało punktów,ale i słabo gra na wyjazdach. Wiosną zdobyli tylko jeden punkt we Wrocławiu.Arka i Polonia Bytom również grają słabo,ale ciułają punkty na wyjazdach,a ponadto zdobyły ich więcej na jesień.Niezwykle ważny będzie mecz 28. kolejki, w której Arka zagra u siebie o przysłowiowe sześć punktów z bytomianami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz